Wednesday, May 26, 2010

Trochę jeszcze było gotowych czerwonych, a w piecu są następne. Ale zaczęłam też pracę nad taką trochę, "rustykalną" misą na sałatę (dla takich jednych) w czarno-białym, więc czerwień nie dominuje tak całkiem.Choć nie da się ukryć, że bardzo lubię pracować z tym właśnie szkliwem.
W czerwcu odbędzie się wystawa prac naszej pracowni, może uda mi się coś sprzedać i zwolnić trochę miejsca w domu, na nowe.  Wbrew pozorom, ten talerz to nie ten sam, który pokazałam parę dni temu.;)






A tu poczatek nowego projektu, który bedzie trwał, jak znam życie, dosyć długo,
tak co najmniej do jesieni. No chyba, że spłynie na mnie moc twórcza i masa energii, w co na razie wątpię;) W każdym razie pierwsze elementy są gotowe i pozostaje mi zajęcie się zdobyciem następnych.

Monday, May 24, 2010

Trochę więcej czerwieni. Teraz jakoś tak produkuję naprzemiennie...

Monday, May 3, 2010

Kolejne elementy czarno-białego kompletu.
Powrót do czerwonego...

Micha na sałatę i półmisek
czarne w środku